Przejdź do głównej zawartości strony

ks. Tadeusz Jachimowski

WIRTUALNY SPACER

Ks. Tadeusz Jachimowski przyszedł na świat 12 lutego 1892 roku w Kazimierzy Małej, niewielkiej miejscowości położonej w dzisiejszym województwie świętokrzyskim w powiecie pińczowskim. Jego rodzicami byli Julian Jachimowski i Helena z domu Kobylańska. Ojciec był nauczycielem i kierownikiem szkoły w Jędrzejewie oraz dowódcą Straży Obywatelskiej w 1918 roku.

Tadeusz Jachimowski uczęszczał do Gimnazjum Miejskiego w Pińczowie, a następnie wstąpił do Seminarium Duchownego w Kielcach, gdzie we wrześniu 1914 roku przyjął święcenia kapłańskie. Rok wcześniej został skierowany przez biskupa Augusta Łosińskiego na studia teologiczne na Akademii Duchownej w Petersburgu. Jednak gdy wybuchła I wojna światowa, wrócił do Kielc. Po przyjęciu święceń kapłańskich powrócił na uczelnię w Petersburgu. Podczas studiów był prezesem stowarzyszenia akademickiego „Polonia”. Dyplom magistra teologii uzyskał w 1917 roku.

W tym samym czasie biskup Jan Cieplak, administrator diecezji mohylewskiej, zwrócił się do rektora akademii, by zachęcił studentów ostatniego rocznika do podjęcia pracy kapelanów wśród polskich żołnierzy. Jednym z pierwszych ochotników był ksiądz Tadeusz Jachimowski. W kwietniu 1917 roku biskup Cieplak mianował go kapelanem w Wojsku Polskim na Wschodzie. Ksiądz Jachimowski był tam nie tylko przewodnikiem duchowym, ale pełnił również rolę wychowawcy i krzewiciela polskości wśród żołnierzy. Niedługo potem objął służbę duszpasterską w szpitalu 1 Pułku Strzelców Polskich, a następnie w I Dywizji Strzelców Polskich. Równocześnie z własnej inicjatywy pełnił obowiązki kapelana 2 Pułku Strzelców Polskich. W lipcu 1917 roku z żołnierzy polskich, służących wcześniej z armii rosyjskiej, uformowano I Korpus Polski na Wschodzie pod dowództwem gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego. W skład jednostki wchodziła I Dywizja Strzelców Polskich, w której ksiądz Jachimowski pełnił funkcję dziekana. Oddział miał walczyć z Niemcami, jednak w wyniku skomplikowanej sytuacji na terenie zaboru rosyjskiego, siły korpusu zostały skierowane do walki z bolszewicką Czerwoną Gwardią. 4 lutego 1918 roku ksiądz Jachimowski objął po kontuzjowanym pułkowniku Konarzewskim dowództwo brygady i pomyślnie zakończył potyczkę z bolszewikami pod Tołoszczycą, na wschód od Bobrujska. Generał Gustaw Ostapowicz dowódca I Pułku Strzelców Polskich w uznaniu zasług i bohaterskiej postawy wystąpił z wnioskiem o odznaczenie księdza Jachimowskiego Orderem Virtuti Militari. Ostatecznie kapelan odznaczenia nie otrzymał. Po podpisaniu traktatu brzeskiego Niemcy podjęli decyzję o likwidacji oddziału, w efekcie w maju 1918 jednostka została rozbrojona. Po demobilizacji Korpusu przez Niemców ksiądz Jachimowski otrzymał funkcję prefekta gimnazjum w Miechowie, którą pełnił do listopada 1918 roku.

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości wstąpił do Wojska Polskiego, gdzie najpierw był kapelanem Okręgu Wojskowego w Miechowie, a od grudnia dziekanem Dowództwa Okręgu Generalnego Kielce. Następnie został mianowany szefem kancelarii Konsystorza Polowego, czyli jednostki organizacyjnej w Ministerstwie Spraw Wojskowych odpowiadającej za tworzenie struktur duszpasterstwa polowego w II Rzeczypospolitej. 3 marca 1919 roku Konsystorz Polowy został zlikwidowany, a na jego miejsce powołano Kurię Biskupią Wojska Polskiego, na czele której stał biskup Stanisław Gall. W kwietniu 1919 roku biskup Gall mianował księdza Jachimowskiego pierwszym kanclerzem Polowej Kurii Biskupiej.  Był on prawą ręką biskupa, a do jego zadań należało m.in. tworzenie regulaminów dla wojskowych duszpasterzy i powoływanie parafii garnizonowych.

Praca księdza Jachimowskiego nie ograniczała się jedynie do wypełniania obowiązków w Polowej Kurii Biskupiej. Równocześnie był on redaktorem „Żołnierza Polskiego” oraz założycielem i redaktorem naczelnym pisma pt. „Kwartalnik poświęcony sprawom Katolickiego Duszpasterstwa Wojskowego w Polsce” wydawanego w latach 1931–1934. Uzyskał również stopień doktora filozofii na Wydziale Teologii Katolickiej Uniwersytetu Warszawskiego i wykładał homiletykę w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie. Po konflikcie biskupa Galla z Józefem Piłsudskim i dymisji dostojnika przyszłość księdza pułkownika Jachimowskiego w kurii była przesądzona. W 1934 roku ksiądz Jachimowski odszedł z armii i formalnie został przeniesiony w stan spoczynku. W tym samym roku objął funkcję wicerektora w kościele św. Anny na Krakowskim Przedmieściu i kapelana środowiska akademickiego. W 1936 roku został naczelnym kapelanem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Napisał również słynny modlitewnik pt. Żołnierz Chrystusowy.

W chwili wybuchu II wojny światowej ksiądz Jachimowski znajdował się w Warszawie i uczestniczył w obronie stolicy, chodził z posługą do rannych i organizował pogrzeby. Brał również udział w akcji gaszenia pożaru kościoła św. Anny. W październiku 1939 roku został aresztowany przez gestapo i osadzony na Pawiaku. 31 marca 1940 roku został zwolniony z więzienia i wrócił do kościoła św. Anny, gdzie powierzono mu funkcję rektora. Uczestniczył w tajnym nauczaniu i wstąpił do podziemia. Początkowo był organizatorem i prezesem Towarzystwa Patriotycznego, następnie od lutego 1943 roku służył w Armii Krajowej. Zajmował stanowiska Szefa Służby Duszpasterskiej Komendy Głównej AK oraz Naczelnego Kapelana Sił Zbrojnych w Kraju. Przybrał pseudonim Budwicz, było to herbowe zawołanie jego rodziny. Od papieża Piusa XII uzyskał tzw. facultates – specjalne wojenne przywileje dla kapelanów polowych Armii Krajowej. Siedziba tajnej Kurii Polowej znajdowała się w gmachu ówczesnego Szpitala Świętego Rocha na Krakowskim Przedmieściu 24. Konspiracyjne zebrania kapelanów odbywały się natomiast na placu Mirowskim w budynku Pallotynów, przy ul. Długiej, a także w mieszkaniu „Budwicza” przy Hożej. 23 lipca 1943 roku biskup Józef Gawlina mianował księdza Jachimowskiego Wikariuszem Generalnym i zastępcą biskupa polowego Wojska Polskiego. „Budwicz” włączył się również w prace Komisji Duchowieństwa działającej w strukturach Delegatury Rządu na Kraj, a w 1944 roku został członkiem Rady Jedności Narodowej – organu politycznego Polskiego Państwa Podziemnego. Jako Naczelny Kapelan AK czuwał nad budowaniem i rozwijaniem struktur duszpasterstwa wojskowego na ziemiach polskich opartego w dużej mierze na przedwojennych kapelanach. Opracował szereg dokumentów regulujących działanie podziemnego duszpasterstwa. Przygotowywał również kapelanów AK do posługi w czasie akcji „Burza” oraz powstania zbrojnego. Wydał też modlitewnik dla żołnierzy podziemia pt. W służbie Chrystusa i Ojczyzny.

Wybuch powstania warszawskiego zaskoczył wielu kapelanów. Późno wydany rozkaz nie dotarł do wszystkich i część duchownych nie zdołała dotrzeć do swoich miejsc koncentracji. Wybuch zastał księdza Jachimowskiego na ul. Elektoralnej, przez co został pozbawiony możliwości kontaktu z Komendą Główną AK, której miejsce postoju znajdowało się w fabryce Kamlera na Woli. Był również odcięty od Komendy Okręgu mieszczącej się przy ul. Jasnej. Mimo że nie mógł włączyć się bezpośrednio w działania struktur wojskowych, sprawował posługę duszpasterską w piwnicy domu przy ul. Elektoralnej 47. Urządził tam kaplicę, w której modlił się i spowiadał zarówno cywilów, jak i powstańców. 7 sierpnia, gdy Niemcy zajęli już całą Wolę, ksiądz Jachimowski otrzymał polecenie, by opuścić swoje dotychczasowe miejsce postoju i dołączyć do oddziałów powstańczych koncentrujących się wokół gmachów Sądów Grodzkich przy Lesznie. „Budwicz” opóźnił jednak swoje wyjście, ponieważ chciał wyspowiadać wszystkich potrzebujących, wtedy Niemcy wtargnęli do piwnicy. Wszyscy mężczyźni wyciągnięci z budynku byli prowadzeni na rozstrzelanie. Ksiądz „Budwicz” zdążył tylko zabrać ze sobą Najświętszy Sakrament. Następnie został wyprowadzony osobno. W momencie gdy jeden żołnierzy celował w „Budwicza”, sekretarka kapelana „Mira”, zaczęła błagać innego Niemca, obserwującego scenę ze współczuciem, aby ocalił księdza. Tłumaczyła, że ksiądz ma przy sobie Najświętszy Sakrament. Ostatecznie żołnierz rozkazał „Budwiczowi”, aby dołączył do grupy cywilów, którzy zostali pognani przez miasto. W rejonie ul. Chłodnej księdzu Jachimowskiemu udało zostawić Najświętszy Sakrament w kościele św. Andrzeja. W nocy z 7 na 8 sierpnia „Budwicz” przebywał razem z ludnością cywilną w kościele św. Wojciecha przy ul. Wolskiej. 8 sierpnia cała grupa ruszyła w kierunku rampy kolejowej na Woli. W maszerującej kolumnie jeden ze strażników wypatrzył księdza, po czym wyciągnął go z szeregu i zastrzelił na miejscu. Ciała księdza Tadeusza Jachimowskiego nigdy nie odnaleziono. Symboliczny grób Naczelnego Kapelana AK znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Ksiądz Tadeusz Jachimowski został odznaczony Krzyżem Walecznych i Krzyżem Komandorskim Polonia Restituta.

Szymon Piotrowski

Biogram powstał w ramach II edycji projektu.

 

Więcej informacji znajdziesz:

  • „Gdy zaczniemy walczyć miłością…”. Portrety kapelanów powstania warszawskiego, Grzegorz Górny i Aleksander Kopaliński, Warszawa 2004.
  • Gursztyn Piotr, Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona, Warszawa 2022.
  • Odziemkowski Janusz, Służba duszpasterska Wojska Polskiego 1914–1945, Warszawa 1998.
  • Płoski Tadeusz, Struktura prawno-organizacyjna duszpasterstwa wojskowego w II Rzeczypospolitej, „Prawo Kanoniczne” 45 (2002), nr 3–4, str. 243–268.
  • Szwedo Bogusław, Kapelani wojskowi na drogach ku niepodległości, Warszawa 2019, str. 171–181.
  • Wardzyński Michał, Szpital św. Rocha przy Krakowskim Przedmieściu i jego architektoniczne przemiany w XVIII–XX wieku, ,,Almanach Warszawy” 2018, nr 12, str. 189–216.
  • Zasada Stanisław, Duch’44. Duchowi przywódcy powstania warszawskiego, Kraków 2018.

Źródła internetowe: