Przejdź do głównej zawartości strony

Obchody zainaugurowane zostaną Mszą Świętą, po czym nastąpi otwarcie wystawy poświęconej bł. kard. Stefanowi Wyszyńskiemu – patronowi rolniczej „Solidarności”. Kulminacyjnym punktem drugiej części uroczystości będzie sympozjum historyczno-społeczne w Narodowym Instytucie Kultury i Dziedzictwa Wsi, gdzie historycy zaprezentują unikatowe dokumenty i materiały archiwalne ukazujące rolę „Solidarności” rolniczej w walce o wolną Polskę.

Data wydarzenia nie jest przypadkowa, gdyż właśnie w dniach 8–9 marca 1981 r. w Poznaniu odbył się pierwszy zjazd „Solidarności” rolniczej. Jak podkreśla Marek Boruc, przewodniczący Komisji Historycznej NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” i główny organizator uroczystości, obchody będą uhonorowaniem historycznego dziedzictwa Związku oraz podjęciem starań o nadanie kard. Stefanowi Wyszyńskiemu oficjalnego patronatu nad Związkiem. Z tej okazji nie sposób nie przypomnieć wyrazistej postawy Prymasa Tysiąclecia, który upominał się o prawa rolników i troszczył się o los polskiej wsi.

Stefan Wyszyński wywodził się z rodziny o silnie zakorzenionych tradycjach rolniczych, z czego był zawsze dumny. Będąc wybitnym znawcą katolickiej nauki społecznej, usiłował wdrażać jej zasady nie tylko w środowiskach robotniczych, lecz także w życiu polskiej wsi. Pracę na roli traktował jako powołanie i pouczał o konieczności szacunku dla ziemi przynoszącej płody rolne, którą postrzegał jako matkę karmicielkę. W tym kontekście jest rzeczą oczywistą, dlaczego prymas przywiązywał tak dużą wagę do ciężkiej pracy rolników. Ubolewał nad tym, że państwo komunistyczne dokonało kolektywizacji wsi kosztem rodzinnych gospodarstw chłopskich oraz lekceważyło rolnictwo na rzecz przemysłu ciężkiego. W listach pasterskich oraz w korespondencji z władzami państwowymi upominał się o równe prawa dla rolników, zwłaszcza o prawo do indywidualnego posiadania ziemi w gospodarstwach rolnych, którym państwo powinno zapewnić sprzyjające warunki rozwoju.

Kardynał Wyszyński zdawał sobie sprawę z tego, że za zgodą władz na powstanie „Solidarności” zrzeszającej środowiska robotnicze, powinna pójść zgoda na zarejestrowanie samorządności rolniczej, która ma te same prawa, co świat robotniczy. W czasie przemówienia do kombatantów 24 stycznia 1981 r. wsparł postulat rejestracji związku zawodowego, lecz jednocześnie przestrzegał przed brakiem rozwagi w walce, apelując o zachowanie spokoju i właściwe rozeznanie sytuacji. Do władz PRL powiedział:

„Jeżeli zgodziliście się na samorządność robotniczą, musicie również zgodzić się na samorządność rolniczą. Dlaczego? Dlatego, że jest to prawo naturalne osoby ludzkiej, która jest osobą społeczną i ma prawo do kształtowania swojego życia według własnych zadań i potrzeb w świecie robotniczym, i te same potrzeby ma świat rolniczy. Mają ni swoje miejsce w Polsce, są osobami społecznymi, posiadają świadomość odpowiedzialności za naród i za ziemię, mają swoje zamówienia społeczne i zadania społeczne, stąd i oni powinni dojść do prawa samorządności. Wtedy we własnym zakresie zaczną zaradzać potrzebom, których niezaspokojenie tworzy niedole społeczno-gospodarcze, w jakich obecnie się znajdujemy”

W obliczu wielokrotnego odmawiania przez sąd rejestracji statutu NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” prymas zabrał głos w czasie Mszy św. z racji święta Ofiarowania Pańskiego 2 lutego 1981 r.:

„Prawo do zrzeszania się jest prawem naturalnym, przyrodzonym, ale jest też prawem osobistym, indywidualnym, bo człowiek jest osobą społeczną […]. To jest prawo naturalne, a więc niezaprzeczalne […]. Prawa do zrzeszania nikt nam nie może ani narzucić, ani udzielić, bo ono jest naszym prawem wrodzonym”

7 lutego 1981 r. prymas wystosował list do Stanisława Kani, I Sekretarza KC PZPR, w sprawie stworzenia ram prawnych dla „Solidarności” rolniczej. Zapowiedział, że Kościół stoi po stronie prawa rolników do samodzielnego zrzeszania się, choć nie aprobuje wszystkich środków w dochodzenia tych praw, by nie doszło do rozlewu krwi. Do spotkania Wyszyńskiego z Kanią doszło w tym samym dniu w Natolinie, gdzie doszło do twardej wymiany zdań między dyskutantami. Prymas nie przekonał Kani, o czym świadczy fakt, że 10 lutego 1981 r. Sąd Najwyższy po raz kolejny odmówił rejestracji Związku. Z uwagą obserwował jednak dalszy rozwój wydarzeń, wspierając publicznie dążenia rolników do samorządności. W dniach 8–9 marca w Poznaniu odbył się pierwszy zjazd związków chłopskich, które zjednoczyły się w jeden organizm: NSSZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Uczestnicy zjazdu podjęli specjalną uchwałę, w której wyrazili wdzięczność Prymasowi Polski za poparcie ich dążeń. Oficjalna rejestracja Związku nastąpiła 12 maja 1981 r., a więc po przyjęciu przez Sejm PRL ustawy o związkach zawodowych rolników indywidualnych.

W przemówieniu do „Solidarności” rolniczej 2 kwietnia 1981 r. słabnący na zdrowiu prymas trafnie podsumował wielomiesięczny wysiłek związkowców:

„[…] w ciągu tych kilku miesięcy zrobiliście tak wiele, że najbardziej sprawna polityka nie zdołałaby tego uczynić, czego wyście dokonali. Dziękujcie Bogu za to”

Edgar Sukiennik (Mt 5,14)

PODSTAWA ŹRÓDŁOWA

  • AW Kaczorowski, Prymas wobec rolniczej «Solidarności», „Biuletyn IPN” 2011, nr 10
  • P. Raina, Kardynał Wyszyński i Solidarność, Warszawa 2005
  • S. Wyszyński, Nauczanie społeczne 1946–1981, Warszawa 1990